Nowy członek, czy przyjmniemy go??

Rozi

Słuchajcie mój kuzyn z sojuszu WoA chce przejsc do nas znacie go pod nickiem Hyp3r i mam pytanie czy zgodzicie się aby do nas dolączył

bratmsoka

To juz musi rada zadecydoweac o przyjeciu do zakonu.

Haku

a czemu chce odejsc z WoA? Przeciez to bez roznicy czy bedzie w naszym czy ich sojuszu bo mamy pelna koalicje to prawie jak jeden sojusz Wink

Rozi

bo WoA się rozpada i może nie być już niedlugo więc się pytam przyjmijcie go

rob3rt

wiesz jest taka kwestia ze jezeli sojusz sie rozpada to mozna nawet pomysleć o scaleniu takim jak ostatnio Wink

ale to oczywiscie tylko propozycja wszelkie działania w rękach rady Wink

pyton · Gość

dobry pomysł rob3rt popieram Smile

Rozi

pyton ty ciagle nie popieraj kazdego co ktos powie tylko sam cos sie wypowiedz, to tak dla informacji

pyton · Gość

zabronisz mi popierać innych??

jeżeli sie z kimś zgadzam to mam prawo napisać że sie zgadzam co jest równe mojej opinii
jak chce to popieram a jak nie to nie jak Ci sie nie podoboa to zachowaj to dla siebie bo nie ma w tym nic zlego że "ciągle popieram"

rob3rt

Flegmiasty

Panie Rob3rtcie Pytonie Rozi nie ma o co się sprzeczać o fuzji z WoA już dawno myśleliśmy i dużo z nimi rozmawiałem na ten temat. Narazie jest to rozwiązanie niemożliwe oni chcą istnieć a i dla nas bardziej korzystne jest istnienie jako dwa sojusze. Co do Hyp3ra to trudna sprawa, bo nie chcę żebyśmy zabierali członków sojuszowi, któr4y jest naszym najbliższym sprzymierzeńcem uważam, że powinniśmy zrobić wszystko co w naszej mocy aby pomóc im odzyskać dawną pozycję a nie proiwokować przejscia ich czlonkow do nas. Za Hyp3rem pojda pozsotali a ja nie pozwole zeby to akurat nasz sojusz wbil gwóźdź do trumny przyjaciółNiech Hyp3r lepiej probuje robic cos zeby odbudowac sojusz a nie ucieka z tamtad kiedy ma problemy. Weźmy pod uwage, że kiedyś możemy być w takiej samej sytuacji jak WoA i wtedy będziemy potrzebować prężnych graczy, którzy będą nas odbudowywać, a nie takich, którzy nas zostawią w poytrzebie. Jeśli, któryś z członków rady będzie wnioskował o przyjęcie to oczywiście sprawa zostanie rozpatrzona ale z góry informuje, że będę to vetował Wink

Kolor · Gość

Z WoA znam tylko jedną osobę ( kiedyś było burzliwie, ale teraz działamy na stopie przyjacielskiej) i zgadzam sie z przedmówcą, jeżeli ich sojusz ma kłopoty postarajmy sie im jakoś pomóc, chociaż sama nie wiem jak bo nie znam ich sytuacji, ale to nie problem- wystarczy chcieć Smile

a wchłanianie ich graczy spowoduje rozpad i koniec dość mocnego sojuszu

Rozi

To ftedy zróbmy fuzje z nimi i koniec bo hyp3r mówi mi ze nie ma duzych szans aby ratowac sojusz a nawet jesli to niewie jak

Kolor · Gość

Fuzja to zupełnie coś innego niż wchłanianie, kiedyś chcieliście ją już z nimi przeprowadzić. Czytając miedzy wierszami wydaje się że ich warunki Wam nie odpowiadały, bo do niej nie doszło. Druga kwestia to że mają kłopoty, czyli nie potrafią się dobrze komunikować i mają sprzeczne poglądy, obawiam sie że po fuzji mogą przenieść to do Nas. Ja raczej jestem na Nie -chyba że przedstawicie mi mocne argumenty, albo Rada będzie na Tak.

Maly

Rozi zapewne hyp3r nie jest tam głównym mózgiem więc pozostawmy to w rękach WoA

Rozi

to co czekamy az sie rozpadnie ich sojusz??