Templars vs Z.F.B.T.

ScottB

Nasi sojusznicy mają wojnę z Templars. Mentos równiez dał mi o tym znać. Nie prosił oficjalnie o pomoc, ale jakąś decyzje należy podjąć.

Haku

jesli chodzi o moja osobe a dokladnie straznika akademii to musze powiedziec ze gracze Z.F.B.T zawsze sa skorzy do pomocy nawet akademikowi (sam tego doswiadczylem) wiec odpowiedz tez jest oczywista ze nalezalo by im pomoc. Lecz niemoge decydowac o tym czy Glowny ma wojowac ramie w ramie przeciwko templars gdyz nie dotyczy to bezposrednio akademii. wiec troche czuje sie nie swojo mowiac ze nalezy sie przylaczyc. Confused

proponowal bym zeby straznik akademii byl wylaczony z glosowan o przylaczanie sie sojuszu glownego do wojen gdyz nie ma to zwiazku bezposredniego z akademia. Moge jedynie podpowiedziec a i tak bedzie dobrze gdyz jest 5 glosow tzn Flegmiasty, Gad, Picoloo, Maly no i Scott_B. czyli i tak moze byc wieksosc Wink

Poprostu czuje sie dziwnie mowiac wam zebyscie walczyli bo nie mam nic do stracnia w tej wojnie bo nie jestem w glownym Crying or Very sad

picoloo

Uważam iż jeżeli uważają że możemy im pomóc biorąc udział w ej wojnie to ja nie mam nic przeciwko.

Flegmiasty

Jak dla mnie powinniśmy się przyłączyć do tej wojny. Wygrywająć wojnę z zrewanżujemy się im za wcześniejsze niepowodzenie i zmyjemy plamę na honorze Więc stanowczo ruszajmy w bój niech stary wróg sobie o nas przypomni i zacznie trząść portkami Very Happy

Myślę, że WoA też bardzo chętnie by się dołączyło.

Haku co do ciebie to musisz niestety w tych sprawach glosowac bo Scott nie jest czlonkiem rady :]

Maly

Sorki, że dopiero teraz sie wypowiadam ale powiem szczerze ze nie zauważyłem tego tematu i nie wiem jakim cudem umknął mojej uwadze.
Jestem za przyłączeniem sie do wojny