 Wysłany: Pią 12:04, 08 Wrz 2006 Temat postu: Biuletyn nr 27 |
|
| Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw. - Phil Bosmans Minęły dwa piękne miesiące wakacji i rozpoczął się do niektórych z nas kolejny etap w realnym życiu. Niektórzy kontynuują naukę w szkole, inni idą na studia a jeszcze inni rozpoczynają pracę bądź wracają do niej po urlopach. Przez okres tych minionych wakacji zauważyć można było mniejsze zaangażowanie w nasze życie Zakonne, co jest zupełnie zrozumiałe z przyczyn tak prozaicznych jak i zadziwiających - braku czasu na grę, bo były wakacje  Wiadomo jednak, że, to czas wyjazdów i odpoczynku poza domem. Całe Uni jakby z lekka "przysiadło" - pod koniec szkoły było na Uni około 8000 graczy a obecnie 4500. Spora zmiana... Lecz co dla nas najważniejsze, nasz stan nie uległ tak drastycznej zmianie. Owszem, było kilka rozstań z różnych powodów, ale generalnie trzymamy się dzielnie i dziarsko dreptamy do przodu. Oby w życiu "poza Ogame'owym" równie dobrze wiodło się każdemu z nas 
W sentencji zamieszczonej powyżej jest wyrażone to, co robić powinniśmy i jakimi ludźmi winniśmy być. Jest powiedzenie "Jak kochać to na wieki, jak nienawidzić to do końca życia". Zgadzam się z tym w połowie - właściwie to z pierwszą połową. W odniesieniu do naszego "tworu”, jakim jest Akademia i Zakon żywię uczucie, które co prawda nie można określić mianem "miłości" w pełnym znaczeniu tego słowa. Natomiast każdy z nas, kto jest tu z nami jest mi w jakiś szczególny sposób bliski. Może to czas, jaki minął od początku naszej drogi, który spędzamy razem cementuje to "coś" i pozwala, aby osoby dołączające do naszego Azraelskiego grona poczuły to samo. Za miesiąc minie rok (7.10) od kiedy działa nasze forum. Przewinęło się przez nie około 160 osób a pozostali Ci, którzy czują ducha tego, co robimy. Mimo niepowodzeń niektórych z nas trzymamy się dzielnie i podajemy pomocną dłoń w ciężkich sytuacjach. Trwająca wojna z [Ventors] tak Akademii jak i Zakonu przyniosła trochę zniszczeń (głownie w Akademii) oraz nie bezpośrednio w Zakonie. W związku z wojną Akademii postanowiliśmy zreorganizować nieco jej struktury i usunęliśmy członków, którzy nie logowali się tym samym pozwalają Ventorsom na zdobywanie łatwych punktów. Niestety Ci swoje zdobyli i jak na razie prowadza w wojnie. Zakon Główny nie poniósł bezpośrednio strat, ale... Brat Flegmiasty przestawił swoja flotę do 5 Gali i padł łupem sił Baal'a w postaci Zgromadzenia [AKM], dzięki czemu stał się częścią ST U21 (niestety po prawej stronie  ) - INFO Trochę wcześniej tego samego "zaszczytu" dostąpił Brat SonGoku20 - INFO. Obaj na szczęście postanowili nadal podąrzać Ścieżką Światła i pozostali w naszych szeregach odbudowując swoje siły. Miejmy nadzieję, że oboje wyciągną z tego odpowiednie wnioski i przestanę o nich myśleć inaczej niż "Flegmiasty vel "Gorąca głowa" i SonGoku20 vel "Śpioch"
Pamiętać należy, że wszystko to, co nas nie zabija sprawia, że stajemy się silniejsi, odporniejsi i co najważniejsze - mądrzejsi Stara prawda naszych "Ojców Założycieli" ma rację bytu po wsze czasy. Wyciągajmy wnioski z popełnianych błędów a ustrzeżemy się ich w przyszłości. Tyczy się to tak wirtualnego jak i realnego naszego życia.
Jak pamiętacie nasi przyjaciele z [WoA] zwrócili się do nas o pomoc w wojnie z [Plemnikami]. Po debacie Rady Zakonu postanowiliśmy nie przyłączać się do tej wojny. Przeanalizowalismy wszelkie za i przeciw i doszliśmy do wniosku, że mogłoby to nas bardzo wiele kosztować. Mimo zmniejszenia naszego Uni, co to się na nim obecnie dzieje świadczy, że nie zawsze mniejsza ilość graczy = więcej spokoju... Jest raczej wręcz odwrotnie: Wojna Hunters vs. TriOp Wojna Koalicja vs. Federacja Myślę że każdego z nas najbardziej interesuje ta druga wojna, bowiem, w [Rampage] (część Koalicji) jest nasza Siostra Elanor. Ponadto mamy tam spore poparcie i ich szacunek co może zaowocować w przyszłości pomocą z ich strony w ciężkich chwilach. W pierwszej wojnie osobiście jestem raczej za [Huntersami] (mała niekonsekwencja w związku z drugą wojną [Hunters] jest w Federacji), bowiem znam niektórych z nich i być może uda mi się namówić ich do kasacji jego członka z [TriOp], który lata w okolicach moich i Brata Msoka.
Właśnie przez problem z tym TriOpkiem musimy przełożyć planowaną akcję kasacji moona należącego do członka [Ventors] Istnieje spore zagrożenia zniszczenia floty Msoka...
Zachęcam każdego z Was do zarejestrowania się na forum Ogame - http://board.ogame.pl/ i odwiedzania podforum przeznaczonego dla naszego Uni - Dyskusje Uni21 oraz Dyplomacja Uni21. Pojawiają się tam nowości oraz wiele ciekawych i śmiesznych wiadomości. Polecam. Również proponuję, aby Ci, którzy chcą zainstalowali sobie program mIRC i weszli na kanał naszego Uni. Często można spotkać tam członków naszego Sojuszu oraz "Największych" graczy tego Uni. Jak to zrobić 
Ściągnąć program np. stąd - http://mirc.orion-hosting.co.uk/mirc62.exe Następnie uruchamiamy, instalujemy i otwieramy. Klikamy na "ADD" 
wpisujemy tak jak to jest na powyższym obrazku. kolejny krok to "Connect to server" -> pokarze się okno "mIRC Favorites". Tam gdzie pulsuje znak prompta - | - wpisujemy #uni21 i dajemy "Join". Vuala Witamy na kanale Uni21
Tylko zachowujcie się 
To chyba na tyle w tym Biuletynie... Wiem, że się opuszczam, bo poprzedni napisałem miesiąc temu... Przepraszam... Mam coraz mniej czasu... Ale będzie lepiej Dwoje z Zakonników pomoże poprowadzić mi forum i będzie więcej aktualnych informacji. |
|
