Autor Wiadomość
Songoku20
PostWysłany: Wto 23:08, 31 Paź 2006    Temat postu:

TO WITAMYYYYY:D
nikt27
PostWysłany: Wto 20:13, 31 Paź 2006    Temat postu:

Jakbys jednak znowu miała zniknąc, to nie zapomnij nas zabrac ze sobą na tą terapię Razz
Elanor
PostWysłany: Wto 20:01, 31 Paź 2006    Temat postu:

Jestem , jestem .....
Tez sie ciesze ze wrocilam , wiecie ze zdalam sobie sprawe ze w og gram juz ponad rok , weszlo to tak w moja krew , ze jak otwieralam glowna strone na og (- nie grajac wciaz czytalam forum -) to w trakcie wpisywania hasla lapalam sie na tym ze nie mam konta juz!!! - NALOG !!! Very Happy
ps , nie zamierzam sie leczyc w najblizszym czasie Razz
Maly
PostWysłany: Pią 4:20, 27 Paź 2006    Temat postu:

Ładny biuletyn i witamy Elanor spowrotem Very Happy
nikt27
PostWysłany: Pią 2:23, 27 Paź 2006    Temat postu:

Wreście wraca moja duchowa przewodniczka i mentorka Razz
ScottB
PostWysłany: Śro 23:44, 25 Paź 2006    Temat postu:

Nooo... Elanorka Smile Miło by było jakbyś ponownie zagościła na Ogame Smile Będe czekał Wink
Flegmiasty
PostWysłany: Śro 14:28, 25 Paź 2006    Temat postu:

Byle załatw konto w 1 gali Very Happy
Elanor
PostWysłany: Śro 5:37, 25 Paź 2006    Temat postu:

Bardzo pieknie napisane braciszku Flegmiasty Smile , ja wracam do gry w przyszlym tygodniu - wiec moze w koncu jakies wspolne St wykrecimy Smile
PS Ja wcale nie odeszlam - moja dusza jest z WAMI caly czas !!!!!!
Maly
PostWysłany: Wto 23:43, 17 Paź 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o nasze statystyki w ST to myśle że prędko tam nie zaistniejemy po stronie agresorów. Jednak ze swojej strony zapewniam, że niedługo całą parą ruszam we flote i zobaczymy co się bedzie działoVery Happy
nikt27
PostWysłany: Wto 23:11, 17 Paź 2006    Temat postu:

Chciałbym podziekować za zauważenie mojej skromniej osoby Smile Nie sądzę, że robię coś, żeby zasłużyć na wyróżnienie bo to forum zachęca do wypowiedzi ale postaram się, żeby nie było gorzej Razz
Flegmiasty
PostWysłany: Wto 22:39, 17 Paź 2006    Temat postu: Biuletyn nr. 29

Witajcie drodzy Bracie i Siostry!

Na początek trochę statystyk.
Obecnie zajmujemy pod wzgledem punktów 123 pozycję. Zgromadziliśmy 102 tys. punktów, posiadamy 12 członków a ich średnia punktów wynosi 8 tys. W statystyce flot zajmujemy 111 lokatę, mamy 1453 pkt, średnio na Brata 121. W rankingu badań okupujemy 88 pozycję z ilością punktów 777 i średnią 64.


Coś tu nie gra?? Są to słowa Scotta z pierwszego biuletynu, który został napisany miesiąć po utworzeniu naszego świetego klasztoru. 4 października minął rok od dnia, w którym Azrael powołał nas do walki ze złowrogimi hordami Baala. Przez ten okres stale doświadczaliśmy jego pomocy. To on natchnął mnie do zapukania do wrót zakonu, to on pomagał nam odnajdować ludzi, którzy rozumieli naszą ideę i choć często byli graczami, którzy ledwo wyszli z noobostwa to dzięki błyskawicznemu rozwojowi wędrowali na szczyt statystyk naszego universum (idealnym przykładem jest nasza wspaniała siostra Elanor), wreszcie to właśnie on niszczył floty naszych nieprzyjaciół, a czasem nawet całe ich sojusze (Bad Boys). bez wątpienia dzięki jego opiece i pomocy sytuacja obecnie wygląda tak:

Obecnie zajmujemy pod wzgledem punktów 19 pozycję. Zgromadziliśmy 11337 tys. punktów, posiadamy 21 członków i 25 akademików, a średnia punktów wynosi 539 tys. W statystyce flot zajmujemy 34 lokatę, mamy 148203 pkt, średnio na Brata 7057. W rankingu badań okupujemy 19 pozycję z ilością punktów 2897 i średnią 137.

Zastanawiacie się pewnie po co ten zwrot ku historii. Otóż moi drodzy widzimy jak wiele zrobił dla nas Azrael, jak wielu wspaniałych ludzi przeszło przez nasz zakon (nie będe tu przytaczał żeby nikogo nie pominąć) i pojawia się puytanie jak wygląda nasza wdzięczność??
Chyba niestety dosyć blado. Przez cały rok nikt z nas sam nie zniszczył żadnego z poważnych sług Baala (nie zawędrował jako agresor do ST) natomiast sami nieraz wpadaliśmy w ich ręce ( tu przdownikiem jestem ja Embarassed ). Byliśmy w stanie zwyciężyc tylko jedną z 3 prowadzonych przez nas wojen. Nie potrafiliśmy skutecznie ochronić naszych słabszych braci przed zakusami złego (wojna akademii z Ventors) i wreszcie chyba utraciliśmy nasz dawny zapał być może dlatego, że opuściło nas wielu wspaniałych członków (Masif, Sadam, Fallout Emprie, Elanor, Byku czy wreszcie Msok- przepraszam tych co pominąłem), a nasz wielki dowódca Scott niestety nie ma już tyle czasu co dawniej Crying or Very sad ALE NAS TO NIE USPRAWIEDLIWIA! Nasze forum musi wreszcie powrócić do dawnej aktywności musi ożyć. Musimy w miejsce dawnych wielkich członków odnajdować nowe zbłąkane dusz, którzy wniosą trochę świeżej krwi. Należy oczywiście również przywitać nowego aktywnego członka akademi: Nikt27 który bez wątpienia tej świeżej krwi troche wnosi. Wink Miejmy nadzieję, że uda nam się odnaleźć więcej takich ludzi.

Moi drodzy sprzeniewierzyliśmy się Azraelowi, zapomnieliśmy o tym co jest naszym celem i jak go realizować. Teraz nasz patron nas bacznie obserwuje. Pamięta o naszym przymierzu, dalej się nami opiekuje ale nie spodziewajmy się, że będzie wiecznie czekał na nasz powrót do jego służby. Nie pozwólmy aby musiał znaleźć nowych oddanych mu sojuszy. Nie pozwólmy aby dłużej patrzył na naszą obojętność w stosunku do jego czynów wobec nas. Powróćmy do naszych korzeni, dokończmy dzieło, które zoobowiązaliśmy się dokonać rok temu

P.S. Zapraszam do zgłaszania kandydatur do rady zakonu. Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group