Autor Wiadomość
Haku
PostWysłany: Czw 23:44, 05 Kwi 2007    Temat postu:

na zyczenie przesowam zeby akademicy mogli sobie poczytac
piro666
PostWysłany: Pon 22:28, 27 Lis 2006    Temat postu:

wiem stary to specjalnie zmienilem a ze ten tekst pojawil sie po 8 strzale = pusty magazynek...takie zarcik maly...
Grus Thel
PostWysłany: Pon 21:14, 27 Lis 2006    Temat postu:

Opowiadanie fajne tlko myślę że to było mniej wiecej tak

DOUBLE KILL - ULTRA KILL - MONSTER KILL - GODLIKE - HOLY SHIT!!

UT2k4 Rox ;D
Flegmiasty
PostWysłany: Pon 20:33, 27 Lis 2006    Temat postu:

Ulala jak ja lubie opowieści o sadystach Very Happy
rob3rt
PostWysłany: Pon 20:13, 27 Lis 2006    Temat postu:

<lol>
GAD
PostWysłany: Pon 20:09, 27 Lis 2006    Temat postu:

Hehe no to juz wiem kto bedzi enam pisal opowiadanka do Rw do starc tytanow ;] (Mam nadzieje ze niedlugo jakis ukrecimy :])
piro666
PostWysłany: Pon 19:59, 27 Lis 2006    Temat postu: Bohater # 1

No wlasnie mnie jakis czas temu tknelo zeby przelac napapier kilka chorych pomyslow...i narodzil sie ten koles...bohater...ludzie z feniksa juz wiedza o co biega...ja bede zamieszczal wszystkie nowe odcinki i bede bardzo wdzieczny za wszelkie uwagi i komentarze...

UWAGA!! JEZYK BYWA WULGARNY A SCENKI DRASTYCZNE !!
NIE ODPOWIADAM ZA URAZENIE CZYICH POGLADOW BADZ PRZEKONAN!! CZYTASZ NA WLASNA ODPOWIEDZIALNOSC I Z WLASNEJ WOLI!!

POSTAC JEST POD PRAWAMI AUTORSKIMI...



Wiec panie i panowie zaczynamy...

Bohater # 1


EEEEEEEEEEEE!!!!!! JEST TAM KTO DO @!#JA??
- głucha cisza odbiła się od strych drzew i zrujnowanych ławek parku w śródmieściu...-
cichy ledwo słyszalny szelest za plecami bohatera spowodował ze instynktownie sięgnął do kieszeni i położył dłoń na kolbie zaufanej .45... szybki zwrot ukazał jego oczom 12 obrońców czystości rasy uzbrojonych w przeróżny asortyment narzędzi do robienia bliźniemu kuku...
ej stary popsułeś niespodziankę...-odezwał się największy z pałą z ponabijanymi gwoździami
-a teraz powiedz dobranoc brudasie...
-dobranoc - powiedział z demonicznym uśmiechem bohater...
już nie myślał...tylko cel...spakować ich szybko i bez zbędnego ryzyka...
bron jak błyskawica dobyta z kieszeni zaczęła zbierać żniwo...HEADSHOT grzmiał glos z niebios a zaraz potem jakby komentując DOUBLE KILL – MONSTER KILL – ULRTA KILL – GOD LIKE – ARE YOU KIDDING?? - GO FUCK YOURSELF!
KLIK...pusty magazynek – 4 przeciwników...bohater bez leku ruszył przed siebie złapał pierwszego za łapę z pałka wykręcił i złamał nadgarstek podpierając łokieć na pięści wyłamuje go w droga stronę i tanecznym półobrotem wyłamuje resztę z barku robiąc jednocześnie unik przed nadlatującym z ukosa tasakiem by ułamek sekundy później kopnąć właściciela tegoż tam gdzie boli najbardziej i usłyszeć bardzo mokre mlaśniecie przypominające dźwięk rozdeptywanego pomidora...trzeci się zawahał to był błąd...pałka odebrana poprzedniemu właścicielowi szybko skolidowała z twarzą pacjenta...
-jesteś wierzący koleś?? Zimno i z pasja spytał bohater...
- tak?? To dobrze, bo czas na komunie...pałka wzniesiona w ‘szpicem do dołu jak do pchnięcia czekała jakby na komendę bohaterowi nawet powieka nie drgnęła...
- teraz zamknij oczy i pomyśl ze to biszkopt...PLASK...
mała fontanna krwi obryzgała rozpalona twarz bohatera...
ostatni napastnik stal jak skamieniały...zlał się w spodnie...padł na kolana i zaczął błagać...humanitarnie dostał z „norrisa” w pysk aż posypały się żeby...wyżyje pomyślał bohater...ale będzie jadł prze słomkę...hehe

poprawił zmierzwione włosy...otarł twarz z krwi...spojrzał w niebo...nabrał powietrza przesyconego zapachem prochu i posoki...brzydki akcent dodawał mocz tego ostatniego, ale to i tak nie istotne...
JEST TAM KTO?? – zawołał znowu – tym razem z krzaków nieopodal dobiegł go przestraszony glos...- nie nikogo nie ma...poumieraliśmy już wiec nie zawracaj sobie dupy, jeśli łaska...-
To i dobrze...spokojnie przeładował broń schował do kieszeni i ruszył ciemna alejka przed siebie...ostatnia istotna myślą bohatera tego wieczora było cos w stylu „mam nadzieje ze żabka jeszcze otwarta...bo jak nie to nie to śniadanie mam bez chleba...”

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group