Autor |
Wiadomość |
Callipso |
Wysłany: Wto 1:04, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Mogę w tym miejscu przytoczyc własnego autorstwa przysłowie:
"Im głebiej wejdziesz tym wyżej zajdziesz"
Chociaż osobiście stosuję się do zasady:
"Jak se poślinisz tak se wsadzisz" ( autorstwa mojego the best qmpla- Mańka ) |
|
|
Flegmiasty |
Wysłany: Sob 10:29, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Świnta prowdo |
|
|
bratmsoka |
Wysłany: Sob 8:54, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
to ja lepiej nie bede sprawdzał Moze sie okazac cala prawda jak to ze mną jest |
|
|
rob3rt |
Wysłany: Sob 1:12, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
ahhahahahahaa dobre |
|
|
piro666 |
Wysłany: Sob 0:31, 13 Sty 2007 Temat postu: Ile z siebie dajesz?? |
|
Wielu ludzi mówi że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest rzeczywiście?
Co to znaczy osiągnąć 100% w zyciu?
Z pomocą przychodzi nam matematyka:
Jeżeli za
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
podstawimy
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
To:
H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka praca)
8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%
a
K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza)
11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%
Ale,
B-U-L-L-S-H-I-T (pieprzenie głupot)
2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%
zaś
A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazidupstwo)
1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 ! = 118%
Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to że chociaż
ciężka praca i wiedza zbliżą cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i
włażenie w tyłek wyniosą cię ponad normę. |
|
|